Akademickie Centrum Komputerowe Cyfronet AGH ACK Cyfronet AGH
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki.

Czat z władzami AGH - 9 kwietnia 2006

Zapis czata z prof. dr hab. inż. Kazimierzem Wiatrem - Dyrektorem ACK CYFRONET AGH, Senatorem RP, Przewodniczącym Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej

** rozpoczyna się dyskusja moderowana


Kazimierz_Wiatr: Serdecznie Państwa witam w wieczorny czas Niedzieli Palmowej. Przed nami przeżycia Wielkiego Tygodnia, a jednocześnie nasze ostatnie spotkanie w tej formie. Za dwa tygodnie będziemy już po Zjeździe ZHR. Mam nadzieję, że z wieloma z nas będzie to okazja do osobistego spotkania i wymiany poglądów.

lodzik: Mam rozumieć że dziś to ostatnie nasze spotkanie przed Zjazdem. Mam więc pytanie. Czy Druh już podjął decyzję o kandydowaniu na drugą kadencję?
Kazimierz_Wiatr: Takie decyzje ostatecznie są podejmowane na sali Zjazdu. Mam takie poczucie, że mógłbym jeszcze wiele zrobić i dlatego na dziś ta odpowiedź jest pozytywna. Dwuletnia kadencja władz tak dużej organizacji to zbyt krótko, aby zrealizować zaplanowane zadania. Jestem przekoanny, że dużo udało się zrobić i ZHR jest dziś w dużo lepszej kondycji. To jest oczywiście zasługa wielu osób - począwszy od drużynowych, na członkach władz naczelnych skończywszy. Jeśli taka będzie Wasza wola podejmę wyzwanie kandydowania na następną kadencję.

leon_the_lion: Jak ocenia Druh swoje szanse w zbliżających się wyborach na przywodniczącego ZHR?
Kazimierz_Wiatr: Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Nie robiłem żadnych badań w tym zakresie. Mam przekonanie, że wiele osób akceptuje moje dotychczasowe działania. Czy tych osób będzie wystarczająca liczba, trudno dziś powiedzieć,

krzak: Czy Druh już zaplanował wakacje? Wybiera się Druh na jakiś obóz?
Kazimierz_Wiatr: Nie planowałem jeszcze wakacji. Natomiast miałem pomysł, aby nasz najbliższy Zjazd odbył się pod namiotami. Niestety pora kwietniowa uniemożliwia taką formę Zjazdu, ale mam nadzieję, że może za dwa lata.

wiewioora: Czy potrzebny jest Przewodniczący Rady Naczelnej czy może jak to proponowano w roku 2003 Przewodniczący ZHR powinien stać na czele Rady, a na czele Naczelnictwa Sekretarz Generalny?
Kazimierz_Wiatr: Ostatnie dwa lata pokazały w sposób zdecydowany, że przewodniczący stojący na czele Rady Naczelnej i Naczelnictwa to bardzo dobre rozwiązanie. Dla uporządkowania trzeba przypomnieć, że Rada Naczelna ZHR nie jest radą nadzorczą i nie spełnia funkcji stricte kontrolnych. Takie zadanie spełnia Komisja Rewizyjna Związku, która jest całkowicie niezależna od Rady Naczelnej i Naczelnictwa. Rada Naczelna spełnia jednocześnie funkcję doradczą, programującą pracę Związku i posiadającą pewne elementy nadzoru. Przy obecnym składzie Rada Naczelna bardzo dobrze relizowała swoje funkcję. Wykonano szereg uchwał Zjazdu. Opracowano podstawowy dokumenty wychowawczy i komentarz do Prawa i Przyrzeczenie Harcerskiego. Ponadto wykonano wiele innych prac. W Radzie byli obecni przedstawiciele wszystkich ważniejszych środowisk ZHR.

kama: Jaką rolę powinna spełniać Komisja Rewizyjna Związku, czy jej uchwały (np. w sprawie sprawozdań finansowych) powinny być wiążące dla Rady Naczelnej czy Zjazdu?
Kazimierz_Wiatr: Komisja Rewizyjna Związku spełnia bardzo ważne funkcje kontrolne. Jest ona niezależną od pozostałych Władz Związku. Jednak jej decyzje nie mogą blokować podejmowania przez pozostałe władze Związku decyzji i działań. Ciekawe w tym zakresie jest wydane w ostatnich tygodniach postanowienie Krajowego Rejestru Sądowego o niezatwierdzeniu zmian w statucie ZHP właśnie ze względu na wpisaną tam możliwość uchylania decyzji Rady Naczelnej przez Komisję Rewizyjną. W uzasadnieniu podano, że Komisja Rewizyjna ma kontrolować i przedstawiać swoje wnioski. Jednocześnie zawarto zapis, że poszczególne władze naczelne Związku nie mogą być od siebie zależne - w szczególności władza stanowiąca i kontrolna. Spory na tym polu rozstrzyga Zjazd. To stanowisko jest uzasadnione bowiem Rada Naczelna i Naczelnictwo odpowiadają za pracę Związku przed Państwem zgodnie z Ustawą o stowarzyszeniach.

papaj: Jakie są plusy i minusy działalności instruktorów we władzach samorządowych?
Kazimierz_Wiatr: Oczywistym minusem takiej aktywności jest fakt, że mają na pracę harcerską mniej czasu. Zaleta takiej aktywności jest przede wszystkim wprowadzanie zasad harcerskich do życia publicznego. Ponadto jest to bardzo dobra forma promocji ZHR`u wobec władz lokalnych. Ponadto intruktorzy tacy trochę inaczej patrzą na podejmowane działania - na pewno są one bardziej dojrzałe. Skoro w ZHR`ze wychowujemy do świadomego obywatelstwa i służby publicznej, to niejako naturalnym procesem byłoby wchodzenie części wychowawców i wychowanków do tego życia publicznego. To jest także kwestia proporcji i umiaru w tej aktywności.

kama: Jaki ma być stosunek ZHR do konkretnych wizji Państwa? Czy ma się wiązać z jedną wizją, czy z całą gamą rozwiązań spełniających warunki sprawiedliwości i etyczności?
Kazimierz_Wiatr: Wizja państwa jest, jak piramida. Na szczycie tej piramidy jest pojęcie państwa, a u podstawy wiele szczegółowych rozwiązań. Dlatego jedni mówiąc o wizji państwa mają na myśli pewne ogólne przesłanki związane z podstawowymi zasadami prawa, etyki, wartości ... Dla innych pojęcie wizji państwa to szczegółowe rozwiązania i programy gospodarcze, ustrojowe itd. To drugie pojęcie w systemach demokratycznych jest związane z różnorodnymi programami partyjnymi. ZHR jest organizacją apartyjną i dlatego nie popiera żadnego programu związanego z jakąs partią polityczną. Jednak wychowując świadomych obywateli musi określac podstawy etyczne i ogólne zasady funkcjonowania normalnego państwa. Tak zatem to pytanie może rodzić różne odpowiedzi i dlatego wymaga uszczegółowienia. Zgadzam się z osobą pytającą, że ZHR winien promować wizję państwa właśnie na poziomie zasad etycznych, obowiązującego systemu wartości oraz wynikających z tego przesłanek szczegółowych rozwiązań - nie zaś samych rozwiązań.

kruk: Wiem że na razie jestem młody i zaczynam dopiero swoją przygodę z ZHR ale myślę przyszłościowo o tym żeby zostać na dłużej w ZHR. Jak zostać harcmistrzem? Dużo się trzeba uczyć? Może kilka rad dla takiego młodego człowieka jak ja?
Kazimierz_Wiatr: W Organizacji Harcerzy jest szczegółowy regulamin zdobywania stopni instruktorskich. Aby zdobyć konkretny stopień trzeba spełnic wymagania oraz otworzyć i zamknąć próbę. Te wymagania to przede wszystkim określona postawa etyczna oraz umiejętności harcerskie i wychowawcze. W ostatnim czasie stosunkowo dużo osób zdobywa stopień harcmistrza. Są wśród nich stosunkowo młodzi ludzie.

nowicjusz: Dobrywieczór. Nie jestem harcerzem. Mam za to pytanie dot. harcerstwa. Przeglądając strony internetowe ZHR i ZHP bardzo widoczny nacisk kładziony jest na religię. Stąd moje pytanie. Czy aby zostać harcerzem muszę być wierzący? Jestem ateistą, czy to przeszkadza żeby być harcerzem? Czy muszę zadeklarować przynależność do jakiejś wspólnoty żeby zostać instruktorem?
Kazimierz_Wiatr: To pytanie jakby zawiera w sobie dwa pytania i kolejno na nie odpowiem. W ZHR wychowujemy młodych ludzi i samych siebie zgodnie ze sciśle określonym systemem wartości wynikającym z chrześcijaństwa. Aby instruktorka i instruktor mogli wychowywać w określonym systemie wartości sami muszą go realizować bowiem w wychowaniu, szczególnie w wychowaniu harcerskim, przykład osobisty jest sprawą podstawową. Tak zatem instruktorka i instruktor ZHR mają być chrześcijanami. Jeśli chodzi o harcerzy, bo takie było też pytanie to ZHR jest organizacją otwartą dla osób poszukujących swoich przekonań światopoglądowych. Jeżeli ktoś jest ateistą to znaczy, że ma już ugruntowany światopogląd i nie ma zamiaru go zmieniać. Jest natomiast wiele osób, które takiego światopoglądu nie mają jeszcze ugruntowanego i ich zapraszamy do ZHR. Nie oznacza to, że w ZHR na siłę kogoś nawracamy lub indoktrynujemy. Raczej pokazujemy, jacy jesteśmy i to jest naszą propozycją.

kama: Jak powinny wyglądać stosunki ZHR z kościołem, samorządem, partiami politycznymi, organizacjami pozarządowymi? Czy jest jakiś przyjety model?
Kazimierz_Wiatr: Pytanie jest bardzo proste. Powinny to być stosunki partnerskie. To znaczy te relacje winny być z podmiotowym poszanowaniem partnerów tej współpracy takich, jak kościół, samorząd i organizację pozarządowe. Prowadzenie na takich zasadach pracy ZHR nie jest łatwe i wielokrotnie płaciliśmy za to dużą cenę. Nie mam wątpliwości, że pomimo tego nadal należy na takich zasadach realizować współpracę z wymienionymi podmiotami. Osobną sprawą są partie polityczne, z którymi nie współpracujemy. Nie dotyczy to przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, którzy wywodzą się z partii politycznych.

Jan: Dobry wieczór , Panie Senatorze. Jestem fizykiem, ale jako człowiek związany z krótkofalarstwem i swego czasu z harcerstwem(w ZHP), chciałbym zadać pewne pytanie. Otóż, jak wiadomo, krótkofalarstwo jest to hobby techniczne polegające na nawiązywaniu m.in. łączności radiowych. Zajmują się nim entuzjaści w klubach Polskiego Związku Krótkofalowców (PZK), LOK i ZHP. Czy takie kluby działają również w ZHR? Jesli działają kluby krótkofalarskie w ZHR, to ile ich jest oraz ile członków zrzeszają, tak mniej więcej?
Kazimierz_Wiatr: Szanowny Panie. Ja z kolei jestem informatykiem, ale łączność radiowa jest mi także bliska. Jak wiemy obecnie łączność radiowa jest niezwykle intensywnie wykorzystywana przez miliony użytkowników telefonii mobilnej GSM. W ostatnim czasie wyjątkowo dynamicznie rozwija się także radiowy dostęp do internetu. Na tym tle działalność krótkofalarska jest aktywnością wyjątkowo niszowa, co nie zmienia faktu, że dla osób które tego bakcyla posiadły wiąże się z wielkimi emocjami. Na tak zadane, szczegółowe pytania nie potrafię w tym momencie udzielić precyzyjnych odpowiedzi. Na pewno w ZHR działają krótkofalowcy, ale ilu ich jest nie wiem. Z dawniejszych czasów pamiętam, że były organizowane specjalne drużyny krótkofalarskie, szczególnie w szkołach o takim profilu nauczania. Nie wiem o isteniniu dziś takich drużyn w ZHR.

kruk: Co Druh myśli o 3 letniej kadencji?
Kazimierz_Wiatr: Była taka propozycja na Zjeździe dwa lata temu. Dla osób bardzo zajętych i prowadzących intensywną pracę zawodową trudno jest zdecydować się na pełnienie odpowiedzialnych funkcji na dłuższy okres czasu. Jednocześnie, jak już dzisiaj wspominałem, dwa lata to zbyt mało, aby zrealizować większe projekty. Dlatego osobiście nie potrafię jednoznacznie opowiedzieć się za jednym z tych rozwiązań.

kama: Jak już Druh powiedział problem lustracji w ZHR nie istnieje. Mam za to inne pytanie. Jest wszakże tzw. "problem autolustracji", który powstał na kanwie słynnej czerwcowej uchwały Rady Naczelnej. Czy istnieje zatem problem autolustracji?
Kazimierz_Wiatr: Trudność problemu lustracji w ZHR polega na tym, że z jednej strony zakładamy, że wszyscy w ZHR przesrzegają Prawa Harcerskiego w 100%, w tym przede wszystkim mowią prawdę. Niestety życie pokazało, że czasami są z tym problemy. Jednocześnie prawie wszystkie znane przypadki tajnych współpracowników jakie w ostatnich latach ujawniono potwierdzają regulę, że te osoby do ostatniej chwili zaprzeczają wszystkiemu. To są twarde fakty historyczne, z którymi nie da się polemizować. Zderzenie tych dwóch światów powoduje napięcia jakie w związku z tą sprawą występują w ZHR. Instruktorkom i instruktorom trudno jest zaakceptować fakt, że ktoś im nie wierzy. To przecież podważa sens istnienia ZHR`u. Ja to świetnie rozumiem. Proszę jednak o trochę wyrozumiałości i historycznego spojrzenia na naszą dzisiejszą sytuację. Bezpośrednim powodem podjęcia tej uchwaly był fakt, że jeden z czołowych działaczy konspiracyjnego harcerstwa okazał się tajnym współpracownikiem SB. Do dzisiaj osoba ta nie podjęła żadnych kroków, aby wyjaśnić w ZHR tę sprawę. Dlatego bardzo przepraszam wszystkie instruktorki i instruktorów, że znaleźli się w sytuacji braku zaufania wobec nich. Rada Naczelna podjęła uchwałę o tak zwanej lustracji, jako mniejsze zło. Bardzo proszę o dokładne wczytanie się w zapisy tej uchwały i odrobinę wrażliwości.

benia: Czuwaj. Jestem harcerką z Kielc. Pytanie mam takie. Co trzeba zrobić żeby pracować w Białej Służbie przy wizycie Ojca Świętego Benedykta XVI w Polsce?
Kazimierz_Wiatr: Pozdrawiam Druhnę z Kielc. Na naszej stronie internetowej są ogłoszenia dotyczące Białej Służby. W tych ogłoszeniach są podane szczegóły organizacyjne dotyczące tej Służby. Bardzo wszystkich zapraszam i zachęcam do pełnienia tej pięknej Służby. W ZHR ta Służba wiąże się ze zdobywaniem sprawności Biała Służba, w ramach której poznajemy nauczanie obecnego Papieża, ale także ukochanego Jana Pawla II. Są także inne wymagania. Bardzo wszystkich zachęcam do tej naszej wspólnej aktywności. Dyskutowaliśmy długo w ZHR, czy ta Służba ma się nadal nazywać "Biała Służba", która powstała specjalnie dla Jana Pawła II. Uznaliśmy jednak, że z jednej strony Papież Benedykt XVI wielokrotnie nawiązuje do nauczania swojego poprzednika, z drugiej strony podejmowana służba jest kolejną okazją do pogłębiania naszej znajomości i wprowadzania w życie przesłania Jana Pawła II. Jestem przekonany, że dziś kiedy Jan Pawel II odszedł do Ojca tam to jego nauczanie ma szczególną siłę i moc. Mam także wrażenie, że po zeszłorocznych "rekolekcjach" znacznie łatwiej jest nam wracać do tamtych słów. Łatwiej nam także podejmować próby ich zrozumienia i wprowadzania w życie.

Moderator: To będzie ostatnie pytanie do naszego gościa
kama: Czy powinna istnieć możliwość sprawdzenia zgodności uchwał Naczelnictwa czy Rady Naczelnej ze Statutem (taki swoisty trybunał statutowy) i jak powinno się to odbywać (Sąd Harcerski, Komisja Rewizyjna.)

Kazimierz_Wiatr: Te rozwiązania sa przewidziane Statutem. Zgodnie z nim jest to uprawnienie przysługujące Radzie Naczelnej. Kolejne Zjazdy Związku mogą i powinny oceniać działalność Rady Naczelnej na tym polu. Z tego względu ważne jest, aby Rada Naczelna reprezentowała wiele środowisk i nie była zbyt mała. To jest kwestia pewnej mądrości zbiorowej. Z tego względu delegatki i delegaci zebrani na Zjeździe winni do Rady Naczelnej wybierać osoby, które gwarantują że te zadania będą przez Radę Naczelną jak najlepiej wykonywane.

Kazimierz_Wiatr: Bardzo serdecznie dziękuję za dzisiejsze spotkanie i za spotkania poprzednie. Życzę wszystkim, aby nadchodzące Święta przyniosły dużo radości wynikającej z prawdy, że Chrystus zmartwychwstał. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam, do zobaczenia na Zjeździe. Czuwaj i Szczęść Boże!

Moderator: Zapis czata będzie dostepny na stronie www.cyfronet.pl/chat/

** kończy się dyskusja moderowana


Czat prowadził - Krzysztof Ryba
Moderator - Ireneusz Hyra