Protest przeciw informacji opublikowanej w Newsweek Polska
Szanowny Pan
Tomasz Wróblewski
Redaktor Naczelny Tygodnika NEWSWEEK
02-222 Warszawa, Al. Jerozolimskie 181
Wielce Szanowny Panie Redaktorze,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o sprostowanie całkowicie nieprawdziwej informacji dotyczącej mojej Uczelni, zamieszczonej w numerze Newsweek 44/2003 z dnia 02.11.2003 na stronicy 44. Ponieważ informacja ta zniesławiała moją Uczelnię oczekuję też przeprosin.
Otóż we wskazanym miejscu zamieszczono dużą współczesną (wykonaną 04.10.2003) fotografię członków Senatu AGH z podpisem okłamującym czytelników, że Senat ten zadecydował, iż wykładowcy na naszej uczelni mają 40 lat jako czas przewidziany na wykonanie habilitacji.
Informacja ta wskazuje zarówno na brak wiedzy jak i na brak rzetelności dziennikarzy, których Pan zatrudnia. Brak wiedzy wyraża się w tym, że pomylono stanowiska wykładowców i adiunktów, zaś brak rzetelności dziennikarskiej polega na tym, że podano informację, która od ponad roku jest nieaktualna.
Zaczynając od sprawy ważniejszej pozwalam sobie poinformować, że na posiedzeniu w dniu 30 października 2002 roku (a zatem cały rok przed datą "demaskatorskiego" artykułu w Newsweeku) Senat AGH ogromną większością głosów (79 za, 2 przeciw, 2 wstrzymujące) podjął uchwałę nr 17/2002 zmieniającą art. 50 uchwalonego jeszcze w latach 80. Statutu Uczelni. Nowe brzmienie tego artykułu ustala, że "(...) okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta bez habilitacji nie może przekraczać 9 lat. W przypadkach uzasadnionych stopniem przygotowania pracy habilitacyjnej okres ten może być przedłużony maksymalnie o 4 lata."
Jak z tego wynika zamieszczona w Newsweeku wiadomość jest już od roku nieprawdziwa, a jej połączenie ze współczesną fotografią jest podobnie nikczemnym nadużyciem, jak przykładowo zamieszczenie informacji, że szwedzki system penitencjarny przewiduje obcinanie ręki złodziejowi (no bo kiedyś tak tam było...) połączone z portretem aktualnego ministra spraw wewnętrznych tego kraju.
Przy okazji zwracam Pana uwagę na jeszcze jeden przejaw ignorancji dziennikarzy, którzy przygotowywali ten artykuł: Otóż napisano tam o wykładowcach, których w żadnej polskiej uczelni nie obowiązuje żaden termin wykonywania habilitacji, są oni bowiem zatrudnieni na stanowiskach dydaktycznych, a nie naukowo-dydaktycznych. Tak stanowi ustawa! Sprawa ta powinna być oczywista dla każdego, kto kiedyś chodził na dowolne studia.
"Gratuluję" Panu oraz Pana dziennikarzom profesjonalizmu oraz rzetelności dziennikarskiej i stanowczo domagam się zamieszczenia tego sprostowania zgodnie z obowiązującym prawem prasowym. Formę przeprosin pozostawiam do Pana uznania.
Prof. zw. dr hab. inż. Ryszard Tadeusiewicz
Rektor AGH, członek PAN i PAU
28 października 2003